poniedziałek, 30 września 2013

Jesiennie

Witam was kochane bardzo serdecznie i zapraszam na kolejny makijaż.

Za oknem słota pełna kolorów i makijażowych inspiracji. Rozpoczeliśmy chłodną jesień, więc pora na jesienną odsłonę kolorów na oku.
Inspiracja pełnych koloru liści spadających z drzew, szaro-burą pogodę pełną deszczu i wiatru, w taką porę najlepiej otulić się w ciepły koc, wziąć kubek ulubionej herbaty i tworzyć.
Zapraszam do oglądania, komentowania oraz obserwacji mojego bloga.
Lista kosmetyków jak zwykle na dole.
Zapraszam





Oczy:
złotozielony cień z paletki Role Rose
miedziany cień z paletki Role Rose
czerwień z palety 180 cieni Beauties Factory
czarny cień z inglota 63
ciemny zimny brąz z inglota 378
cielisty cień z kobo 102 almond
szampański cień z inglota 110
czarny liner z maybelline
czarna kredka z Rimmela
maskara Miss Sporty Instant volume

Twarz:
Podkład Dax Cashmere w kolorze 01, jako korektor posłużyła mi druga warstwa podkładu w miejscach gdzie tego potrzebowałam
Puder sypki z Manhattan kolor 01
Bronzer wypierany z Joko
Róż z Catrice 140 Terra Brown
Rozświetlacz z Essence Cirus

Enjoj....

piątek, 27 września 2013

Słodki Drapieżnik

Witam was kochanie bardzo serdecznie i zapraszam na kolejną makijażową kreację....

Dziś przedstawiam wam makijaż z całą pewnością wieczorowy dla odważnych... w sumie dla mnie jest zwyczajnym dziennym, lecz kto powiedział, że jestem normalna? hehe... Makijaż w kolorze borda, burgundu, różu i fioletu, ostry jak żyleta i słotki jak garść cukierków...

Zapraszam do oglądania, komentowania oraz obserwowania mojego bloga...

Luthien...






Zaczynamy od makijażu oczu. Jako bazę użyję białej kredki z Manhattanu, używam jej dosyć dużo, żeby powieka była wyraźnie biała. Następnie robię szkic czarnym linerem z inglota z dodatkiem duralinu, aby zmienić mu konsystencję na nieco rzadszą. Robię długą jaskółkę i przeciągam tą kreskę w załamanie powieki oraz rysuję kreskę również na dolnej powiece. Następnie część znajdująca się w załamaniu powieki rozcieram od wewnętrznego kącika: intensywnym różem i burgundem z paletki Sleek Acid, idąc w stronę zewnętrznego kącika rozcieram dalej kreskę burgundem z paletki poczwórnych cieni Sensique, na koniec pogłębiam cieniowanie brudnym bordem z palety NYC do Smokey Eye. Resztę powieki ruchomej i łuk brwiowy zabezpieczam białym matowym cieniem z inglota. Brwi podkreślam burgundowo fioletowym cieniem z paletki NYC do Smokey Eye. Tuszuje rzęsy obojętnie jaką maskarą by tylko nabrały czarnego koloru oraz na górną i dolną powiekę przyklejam ulubione sztuczne rzęsy. Podkład jest kryjący, postawiłam w tym looku na nieskazitelną cerę, więc użyłam minimalnie cieniutką warstewkę Dermacolu. Zmieszałam dwa najjaśniejsze odcienie 208 i 209. Całość zabezpieczyłam pudrem sypkim z Manhattanu Soft Mat Loose Powder. Twarz wykonturowałam bronzerem z Joko i wykańczam ją różem w kolorze cukierkowym z Miss Sporty. Jako rozświetlacza użyłam białego cienia ze Sleeka aby twarz utrzymać w matowych tonach, Usta neutralne, jest to szminka z Essence In The Nude.

Enjoj...

Wieczorowy turkus

Witam was kochane bardzo serdecznie oraz zapraszam na kolejny makijaż,

Makijaż w odcieniach turkusu, złota oraz czerni. Niestety mój aparat przekłamuje trochę kolory, ponieważ jest to soczysty i intensywny odcień perłowego turkusu. Ostatnio miałam fazę na takie właśnie kolory na oczach. Ładnie podkreśla zielono szarą tęczówkę oczu, równie ładnie będzie wyglądał z oczyma niebieskimi. Na żywo makijaż wygląda jak lazurowe wybrzeże w pełni sezonu... Takie ostatnie wspomnienia pięknego, gorącego lata, kolorowych drinków z palemką, skóry pachnącej słońcem... co by nie myśleć o słocie i szarości za oknem... zawsze mnie to przygnębia, więc wyszłam temu na przeciw. Mam nadzieje że wam się spodoba.
Zapraszam do oglądania, komentowania i obserwowania mojego bloga...
Listę kosmetyków znajdziecie na dole...

Luthien...






Makijaż zaczynam standardowo dla mnie, od oka. Zaczynamy od bazy pod cienie ja akurat użyłam Cashmere od DAX'a. Cieniowanie rozpoczęłam od wewnętrznego kącika okoa, tam powędrował turkusowy cień z Kobo (green pistachio 213), następnie środek intensywnie turkusowy cień z paletki Role Rose, zewnętrzny kącik wycieniowałam cieniem w kolorze jeansów, oraz granatem z paletki Sleek The Original, załamanie powieki pogłębiłam czernią z inglota (63), pod łukiem brwiowym są moje cielaczki z kobo i inglota - 355, 102(almond kobo), wewnętrzny kącik rozświetliłam szampańskim cieniem z inglota (110). Na dolnej powiece powtórzyłam kolejność barw z powieki górnej. Brwi uzupełniłam burgundowym cieniem z paletki NYC do Smokey Eye. Żelową, czarną konturówką z Inglota narysowałam dość długą kreskę, wytuszowałam delikatnie rzęsy pierwszym, lepszym tuszem, ponieważ chodziło mi tylko aby uzyskały kolor czarny, dokleiłam moje ulubione rzęsy kupione niskim kosztem u tak zwanego "chińczyka". Klej oczywiście DUO. Podkład to mieszanka dwóch produktów z Catrice: Photofinish 010 oraz Inifinite MATT również w kolorze 010. Wszystko zabezpieczyłam pudrem sypkim z Manhattanu Soft Mat Loose Powder w kolorze 1 natural. Twarz wykonturowałam bronzerem wypiekanym z joko, a szczyty kości policzkowych pociągnęłam rozświetlaczem w kolorze złotym z Essence Circus. Na ustach mam pomadkę z Catrice w kolorze nude

Enjoj...

niedziela, 8 września 2013

SunSet Make-Up

Witam Was kochane bardzo serdecznie!
Dzisiaj zapraszam na makijaż w kolorach wschodu słońca, czyli pomarańcz, koral, fuksja i fiolet.
Na ostatnie muśnięcie promieni letniego słońca wybrałam makijaż, który idealnie podkreśla tak rzetelnie wypracowaną sztuczną lub naturalną letnią opaleniznę. 
Makijaż wykańczają zadziornie wyciągnięte sztuczne rzęsy, zakupione niewielkim kosztem u "chińczyka". 
Zapraszam do obserwowania i komentowania.
Opis tego makijażu znajdziecie poniżej.







Jako że makijaż jest intensywny, zaczynamy od oczu. Nakładamy białą miękką, ulubioną kredkę na całą powiekę, aż pod łuk brwiowy oraz rozcieramy ją. Kredka będzie nam stanowić bazę, oraz pięknie podbijać intensywne kolory. 
Cieniowanie rozpoczynam od środka ruchomej powieki, i nakładam cień w kolorze brzoskwiniowym i ocieplam go koralem. Cienie blenduje razem tylko na środku powieki. W zewnętrznym kąciku dodaje intensywnego fuksjowego cienia i dokładnie rozcieram. Górne granice rozcieram elektrycznym odcieniem fioletu. Wewnętrzny kącik wykańczam rozbielonym pomarańczem z lekkim muśnięciem złota. 
Łuk brwiowy rozcieram jasnym cielistym cieniem, a na koniec muskam jeszcze środek łuku brwiowego szampańskim, połyskującym kolorem.
Linerem w żelu rysuję kreskę i lekko tuszuje rzęsy aby tylko złapały czarnego koloru, doklejam sztuczne ulubione ostatniego czasu rzęsy.
Czyszczę sferę pod oczami, nakładam krem nawilżający, czekam aż się wchłonie. Następnie nakładam bazę wygładzająco matującą, podkład o średnim kryciu, w miejscach gdzie potrzebuję większego krycia nakładam gąbeczką drugą warstwę podkładu. Całość utrwalam pudrem sypkim. Konturuję twarz bronzerem, muskam różem oraz rozświetlaczem,  na usta nakładam stonowaną cielistą pomadkę i gotowe.

Pozdrawiam

LadyLuthien87